Palestyna jest taka i owaka.
Jest taka, jaką umiesz i chcesz widzieć,jaką umiesz odczytać, na jaką cię stać. Dla jednego Palestyna to smaczna kuchniana ,,Polonii",nowoczesna kawiarnia w Tel Awiwie, miła gawęda przy szklance wina - z dorobkiewiczem, właścicielem plantacji.I znane na świat żydowskie winnice. "
,,Jedno potwierdzam: Palestyna to przede wszystkim wieś, w niej przyszłość tajemnica: dlatego ją przede wszystkim chciałem poznać, jej trudności i drogi."
,, Palestyna dużo ma kamieni. Teraz już wiem, że trzeba tam odcyfrować i porozumieć się nie tylko z niebem, wiatrem, drzewem, chwastem, rykiem i spojrzeniem osła, pianiem koguta, owadem - ale
i z górą - kamieniem i gwiazdą - nocą.
Uwaga: Chrześcijanska Palestyna wybudowała dla pątników i turystów luksusowy hotel i wygodne schrony. Powinien powstać hotel żydowski, bodaj na razie w Emeku,by mogli jedną całą noc gwiaździstą spędzić bezsennie i pomyśleć nad losem własnym i z sobą samym porozmawiać aż do porannej gwiazdy."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz